hmm... dawno mnie tu nie bylo ;) Chcialam dzisiaj podziekowac pewnej osobie, ktora powiedziala mi cos bardzo madrego ... napewno przyda mi sie to , za to, ze zawsze jest szczera, potrafi dostosowac sie do danej sytuacji, (chociaz czasami mnie drazni) i pomoc, kiedy trzeba ... wielkie dzieki.... Jak ktos to bedzie kiedykolwiek czytal, moze malo z tego zrozumie, ale niewazne :P, nie mam zamiaru tlumaczyc nic wiecej, w kazdym badz razie na swiecie powinno byc wiecej takich osob... :)
Trzeba zawsze myslec: wczoraj jeszcze jej nie bylo, a jutro bedzie przeszloscia, nie zmarnujmy wtedy ani jednej chwili... !
nie wytrzymam pisze ta notke juz 3 raz i sie dodac nie moze....:P a poprzedniej nie bede konczyla nie chce mi sie :) wiem len ze mnie hehe. Wlasnie jestem w trakcie uczenia sie na jutro do school, nie mam sily, spiaca juz jestem, ale "przebimbalam" 5 dni wolnego i teraz mam za swoje....jeszcze wczoraj lekko sie przegielo z trunkami procentowymi w NY City :P W gruncie rzeczy fajnie bylo.... (...)ale........(wlasnie zawsze jest to "ale") .Zostaly tylko 3 dni i znowu weekendzik:) apropo przerwy dziewczynki ja jestem absolutnie ZA ! hmm... co do bloga, myslalam ze to jest owiele latwiejsza sprawa, mylilam sie... nie moge tu pisac wszystkiego co mysle, co chcialabym powiedziec ze wzgledu na pare osobek itd. itd .... ale postaram sie nie zaniedbac gooo .... i tym optymistycznym akcentem zakoncze swoja kolejna jak to powiedziales Mariusz "zwariowana, spotnaniczna, nastoletnia, szalona notke" paa :)
hmmm.... jest druga w nocy a ja wlasnie wrocilam od rodzinki. Rano (czyt.ok.13.00) :P moze cos tu popisze wiecej narazie nie mam sily, szegolnie po powrocie z moja sister do domu hehe masakra!!! dobra ide spac....paa
"Czasami trzeba usiasc i czyjas dlon zamknac w swojej dloni, wtedy nawet lzy beda smakowac jak szczescie..." :)